08.02.2021
Ełk
Podczas minionego weekendu policjanci dwukrotnie interweniowali w sprawie posiadania środków odurzających u mieszkańców Ełku. 32-latek miał amfetaminę i susz roślinny u siebie w mieszkaniu, gdzie zresztą czuć było zapach marihuany. 20-latek natomiast mijał się z policjantami na klatce schodowej. Stróże prawa spostrzegli, że coś pospiesznie wyrzuca. Jak się okazało, był to mefedron.
– Pierwszy z zatrzymanych mężczyzn przyznał, że to jego amfetamina i marihuana – mówi Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
W weekend policjanci zatrzymali także 20-latka. Policjanci minęli się z nim w klatce schodowej jednego z bloków w centrum miasta.
– Wtedy zauważyli, że młody mężczyzna coś pospiesznie wyrzucił – wyjaśnia Kulikowska de Nałęcz.
Teraz funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności i wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tych spraw.
W świetle obowiązujących przepisów za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Ełk
Autor: wm