18.09.2019
Pisz
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności śmierci 54-letniego mężczyzny, który utonął w jeziorze Roś.
Jego dryfujące ciało zauważyła we wtorek, około godziny 15:00, spacerująca brzegiem jeziora kobieta. Pomimo podjętej przez służby reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Wiadomo, że to mieszkaniec Piastowa, który od kilku dni przebywał na Mazurach.
Mówiła Anna Szypczyńska, oficer prasowy policji w Piszu.
Jak podaje policja, w łódce nie było nikogo poza 54-latkiem.
Źródło: KPP Pisz
Autor artykułu: mp