29.01.2020
Giżycko
Awaria, do której doszło na terenie jednego z zakładów na terenie Giżycka, była przyczyną zanieczyszczenia jeziora Niegocin.
Z zakładu wyciekło około 200 litrów mleka i tak zwanej wody pochłodniczej.
Zgłoszenie o nieznanej substancji w cieku wodnym, prowadzącym do jeziora Niegocin miejscowi strażacy odebrali we wtorek (28.01) kilkanaście minut po godzinie 9:00.
– Na miejscu przez blisko pięć godzin działały cztery zastępy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku – poinformował kpt. Mateusz Pupek, zastępca komendanta jednostki.
– Ustalone też zostało źródło zanieczyszczenia – powiedział Jacek Martun, kierownik giżyckiej delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Znane są już wstępne wyniki badań pobranych na miejscu próbek.
– Niektóre normy przekroczone zostały nawet dziesięciokrotnie – przyznaje Jacek Martun.
– Mimo że na pełne wyniki badań trzeba będzie jeszcze poczekać, wiadomo już, że nie można mówić o znaczącym zagrożeniu dla środowiska – uspokaja Martun.
Zastrzeżenia WIOŚ budzi natomiast to, że zakład nie poinformował o awarii. Doszło do niej po godzinie 6:00, a pierwsze zgłoszenie o nieznanej substancji wpływającej do jeziora Niegocin strażacy otrzymali trzy godziny później.
WIOŚ może ukarać zakład mandatem w wysokości do 500 zł.
Źródło: Radio 5, KP PSP w Giżycku, WIOŚ
Autor artykułu: jwe
