17.01.2019
Ełk
Nie udało się miejskim radnym uchwalić budżetu Ełku.
Sesja, która rozpoczęła się w czwartek (17.01) i podczas której miała być głosowana uchwała budżetowa, została zawieszona do 30 stycznia. Oficjalnym powodem jest duża liczba poprawek radnych, głównie PO i PiS, które wpłynęły do projektu budżetu przedstawionego przez prezydenta Tomasza Andrukiewicza.
– Musimy przeanalizować wpływ proponowanych zmian na kształt budżetu i funkcjonowanie miasta – tłumaczy radny Robert Klimowicz, który w imieniu grupy radnych Dobra Wspólnego złożył wniosek o przerwę w obradach.
Do projektu budżetu wpłynęło ponad 18 poprawek. Ich autorami w większości są radni Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej. Wnioski dotyczą rezygnacji z niektórych imprez, ograniczenia wydatków na promocję i inwestycje.
– Chcemy ograniczać, nie zwiększać wydatki, a nad budżetem pracujemy już ponad dwa tygodnie. Dług miasta niebezpiecznie rośnie, dlatego dyskusji nie powinniśmy przekładać – mówił Hubert Górski, radny klubu Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska.
– Nie ma żadnego zagrożenia, jeżeli chodzi o finanse miasta – zapewnia prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz.
Do dyskusji nad budżetem radni wrócą 30 stycznia.
Przypomnijmy, że według projektu dochody miasta mają wynieść 271 mln, a wydatki ponad 297 mln złotych. Dziura budżetowa ma zostać pokryta emisją miejskich obligacji.
Źródło: Radio 5
Autor: wk