21.04.2016
Ciało młodego mężczyzny znaleziono wczoraj na poddaszu klatki schodowej bloku przy ulicy Kowalskiego w Suwałkach. 23-letni mieszkaniec miasta miał wbitą strzykawkę, a wokół były plamy krwi. Sprawę bada prokuratura. Z informacji śledczych wynika, że suwalczanin miał problemy z narkotykami. Istnieje podejrzenie, że zgon był efektem tak zwanego „złotego strzału”, czyli śmiertelnego przedawkowania. Jak powiedział Radiu 5 Ryszard Tomkiewicz z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach mężczyzna miał przewiązane ramię linką, w rękę była wbita strzykawka. Na posadzce znajdowały się plamy krwi i pazłotka. Wstępne ustalenia wskazują, że suwalczanin uderzył głową o betonowe elementy. Przyczynę zgonu 23-latka ustalają śledczy. Jutro w Białymstoku odbędzie się sekcja zwłok.