14.07.2020
region
Duży koper – tak widzą barszcz Sosnowskiego dzieci. Ale nie tylko one.
Parząca roślina często mylona jest z arcydzięglem czy właśnie z koprem. Wszystkie pochodzą z rodziny selerowatych, ale tylko barszcz Sosnowskiego jest niebezpieczny i może wywołać u ludzi bolesne oparzenia. Główny Inspektorat Sanitarny przestrzega, żeby uważać na niego szczególnie podczas letnich spacerów po polach i łąkach.
Jarosław Chmielewski z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie tłumaczy, że roślinę rozpoznać można po charakterystycznym zapachu.
Barszcz Sosnowskiego produkuje niebezpieczne związki – furanokumaryny. Po kontakcie z rośliną u człowieka mogą pojawić się oparzenia II, a nawet III stopnia.
Nie tylko dotykanie liści czy łodygi, ale już samo przebywanie w jej pobliżu stanowi zagrożenie.
Do tego mogą pojawić się: nudności, wymioty, bóle głowy czy zapalenie spojówek.
Barszcz Sosnowskiego jest regularnie zwalczany, ale roślina jest silnie inwazyjna i łatwo regeneruje się po uszkodzeniu.
W Ełku roślina porasta między innymi okolice obwodnicy, dlatego warto zwracać na niego uwagę na przykład podczas rowerowych wycieczek.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: mp