06.10.2020
Pisz
Nocą zadzwoniła do policjantów, informując, że jest od kilku dni przetrzymywana przez mężczyznę, który zabiera jej telefon. Niepokojące zgłoszenie oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał w poniedziałek (05.10) przed godziną 23.00.
– Funkcjonariusze natychmiast pojechali to sprawdzić – mówi Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Z przekazanych przez zgłaszającą informacji wynikało, że jest przetrzymywana w jednej z miejscowości na terenie gminy Ruciane-Nida.
Zatem kolega ujrzał policjantkę, a wkrótce pani, która wezwała służby, zobaczy wezwanie do sądu. Temida zwykle wymierza w takich sprawach karę grzywny lub prace społeczne. Policja przypomina, że traktuje poważnie każde zgłoszenie i zdarzają się telefony, po których wszystkie służby stawiane są w stan najwyższej gotowości. Bezpodstawne wezwania angażują funkcjonariuszy, których pomoc w tym samym czasie może być naprawdę potrzebna w innym miejscu.
Źródło: KPP Pisz
Autor: wm