23.08.2019
Suwałki
Orły „wylądowały”. Już oficjalnie, na zabytkowej bramie przy ulicy Pułaskiego w Suwałkach, mieszkańcy miasta i turyści mogą oglądać odtworzone orły. Te dumne i drapieżne ptaki zdobiły bramę wjazdową do koszar II Pułku Ułanów Grochowskich przed drugą wojną światową. W 1939 roku zostały zniszczone przez Niemców. W piątek (23.08), w ramach obchodów setnej rocznicy wyzwolenia miasta, odbyło się uroczyste odsłonięcie rzeźb. – Poza budynkami koszarowymi to jedyne miejsce, które jest śladem po wojsku, stacjonującym tutaj w okresie międzywojennym – mówi Krzysztof Skłodowski, kustosz Muzeum Okręgowego w Suwałkach.
– Orly to świadectwo o tym, że w Suwałkach 100 lat temu powstał potężny garnizon wojskowy – tłumaczy Jerzy Brzozowski, dyrektor muzeum.
– Odtworzenie orłów to uhonorowanie żołnierzy, którzy bronili tych ziem – mówi profesor, Andrzej Strumiłło.
Warto dodać, że w ubiegłym roku wyremontowana została brama oraz cokół pomnika generała Józefa Dwernickiego, który znajduje się w pobliżu zabytkowej bramy. Z pomysłem odrestaurowania obiektu dwa lata temu wyszli Stanisław Łobacz i Włodzimierz Marczewski. Idea zyskała poparcie głosujących na przedsięwzięcia w ramach budżetu obywatelskiego. Rzeźby z piaskowca, na zlecenie ratusza, wykonał Rafał Strumiłło i Olga Wielogórska. Do pełni pierwotnego stanu miejsca brakuje już tylko pomnika generała Józefa Dwernickiego. Jego rychłe powstanie zapowiedział podczas uroczystości Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk.
Autor: mz