18.11.2019
Przerośl
Zażegnać problemy finansowe, bez likwidowania gminnych jednostek, chcą władze Przerośli. Jak informowaliśmy, gminie grozi konieczność wdrożenia planu naprawczego. Regionalna Izba Obrachunkowa, analizując wskaźniki finansowe, stwierdziła, że samorząd nie jest w najlepszej kondycji i albo zacznie sam oszczędzać, albo będzie to robić zgodnie z narzuconym planem. Ta druga opcja oznaczałaby brak jakichkolwiek inwestycji, a tego nikt w Przerośli nie chce. Dlatego Marcin Brzozowski, wójt gminy zapowiedział poszukiwania oszczędności. To zrodziło podejrzenia części mieszkańców, że naprawa budżetu odbędzie się kosztem Szkoły Podstawowej w Pawłówce. Wójt zapewnia jednak, że nie chce niczego likwidować. Będzie szukać oszczędności we wszystkich jednostkach samorządu, jednak bez likwidacji żadnej z nich.
O pomoc w tej sprawie wójt i przedstawicielka rady rodziców uczniów Szkoły Podstawowej w Pawłówce prosiły już Jarosława Zielińskiego, posła Prawa i Sprawiedliwości z Suwałk, który trzy lata temu angażował się w utrzymanie zagrożonej reorganizacją szkoły.
Gmina uniknie planu naprawczego jeśli znajdzie milion złotych oszczędności. Marcin Brzozowski zapowiada, że pieniędzy będzie szukać w każdej gminnej jednostce, nawet drobnych kwot.
Należy dodać, że zadłużenie gminy wcale nie jest duże. Problem w tym, że wskaźniki, na podstawie których Regionalna Izba Obrachunkowa szacuje możliwości samorządu, są wypadkową 3 ostatnich lat, a te nie należały w Przerośli do najlepszych, bo gmina musiała zwracać część pobranego podatku od firm wiatrowych.
Autor: AP