05.04.2018
Przeciwko wysokim opłatom protestują radni z Giżycka. A mowa o podatkach wprowadzanych przez powołane do życia 1 stycznia 2018 roku Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Z pism przesłanych przedsiębiorcom wynika, że opłata wynosić będzie 5 zł za m2 pomostu oraz 8,90 zł za każdy metr kwadratowy zagospodarowanego akwenu. Przedsiębiorcy mają 21 dni na dokonanie wpłat za użytkowanie akwenu.
– Obawiamy się demontażu przystani i portów na Mazurach – mówi Cezary Piórkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Giżycku.
W oświadczeniu, które zostało skierowane m.in. do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego, Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie Artura Chojeckiego, Posłów i Senatorów radni z Giżycka piszą, że opłaty „uderzają w fundamenty jednej z kluczowych dla Krainy Wielkich Jezior Mazurskich form działalności gospodarczej”.
A takie cumowanie w miejscach, gdzie nie ma odpowiedniej infrastruktury sanitarnej przyczyni się do zanieczyszczenia wód jezior i degradacji brzegów.
– Dramat przedsiębiorców polega na tym, że umowę trzeba podpisać pod rygorem „uniemożliwienia prowadzenia dalszej działalności”, a wyliczone opłaty są horrendalne – mówił przedsiębiorca Adam Kowalski na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Giżycku.
– Radnym miejskim w Giżycku zależy na szerokim nagłośnieniu problemu i wywołaniu publicznej dyskusji – mówi przewodniczący Piórkowski.