02.12.2016
Zabawki z podrobionymi znakami znanej na świecie firmy zabezpieczyli suwalscy policjanci. To tysiąc dwieście opakowań klocków i figurek. Towar był wystawiony na sprzedaż w należących do kobiety sklepach na terenie Suwałk. Przedstawiciel poszkodowanej firmy stwierdził, że zabezpieczone przedmioty są podrobione i oszacował straty na ponad 17 tysięcy złotych. Teraz zabawki trafią do biegłego, który wyda opinię co do ich autentyczności i szczegółowo określi wartość strat, które mogą być znacznie wyższe, bo w takich przypadkach pod uwagę bierze się również utratę wizerunku firmy, pogorszenie wyników sprzedaży i utratę klientów, którzy nabyli fałszywy produkt niższej jakości. Suwalscy policjanci wyjaśniają okoliczności nielegalnego procederu. Za wprowadzenie do obrotu towarów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym lub oznaczanie takim znakiem towarów, ustawa „Prawo własności przemysłowej” przewiduje grzywnę, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli natomiast sprawca uczynił sobie z popełnienia tego przestępstwa stałe źródło dochodu albo dopuszcza się tego przestępstwa w stosunku do towaru o znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności nawet do 5 lat.