10.07.2018
Policjanci z regionu przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu. – Mundurowi domagają się 650 złotych podwyżki, wprowadzenia płatnych zwolnień lekarskich oraz przywrócenia poprzednich zasad przechodzenia na emeryturę – mówi podinspektor Wojciech Chociej, wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Związku Zawodowego Policjantów województwa podlaskiego.
Obecnie policjanci, aby uzyskać podstawowe uprawnienia emerytalne, muszą odsłużyć przynajmniej 25 lat i osiągnąć wiek 55 lat. Od wtorku (10.07) policjanci za drobne przewinienia nie będą wystawiali mandatów karnych, a jedynie udzielą pouczenia. Protest nie oznacza jednak pobłażania przestępcom. Jeśli policjanci nie dojdą do porozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, przystąpią do strajku włoskiego, który polega na wolnym i skrupulatnym wykonywaniu czynności.
– Genezą protestu jest wewnętrzne referendum, w którym mundurowi wypowiedzieli się o sytuacji w policji – dodaje podinspektor.
Do protestu przyłączyli się między innymi policjanci z Suwałk. Informację potwierdził Radiu 5 Bogusław Żukowski, przewodniczący Zarządu Terenowego NSZZ Policjantów KMP Suwałki, jednak – jak zaznacza Ireneusz Sudnik z suwalskiej komendy – przystąpienie do protestu, to indywidualna decyzja każdego policjanta.
Podobne
Autor: IW
Źródło: Radio 5