01.08.2016
Na miejscu dwóch kolizji pracowali w miniony weekend oleccy policjanci.
Mandatem w wysokości 250 zł ukarali sprawcę kolizji w miejscowości Gąski. Kierujący Skodą nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu BMW i najechał na jego tył. Do szpitala w Ełku trafiła pasażerka Skody. Na szczęście jej obrażenia nie były poważne, doznała jedynie ogólnych potłuczeń ciała.
Do kolejnej kolizji, tym razem z udziałem pijanej kierującej doszło w sobotę po północy. Na jednym z parkingów na Osiedlu Lesk kierująca osobowym Oplem cofając uderzyła w innego zaparkowanego Opla. W aucie były dwie młode kobiety. Jedna z nich w rozmowie z poszkodowanym stwierdziła, że nic się nie stało. Na wieść, że wezwana będzie policja obie kobiety uciekły w zarośla. Policjanci po sprawdzeniu okolicy znaleźli poszukiwane dziewczyny. Obie były pijane i żadna z nich nie przyznawała się do kierowania autem. Jednak w czasie przeszukania Marleny T. policjanci znaleźli kluczki od Opla, a w drzwiach pojazdu jej portfel z dokumentami. Obie kobiety trafiły do aresztu. Po wytrzeźwieniu Marlena T. przyznała, że to ona kierowała Oplem. 19-latka usłyszała już zarzut prowadzenia auta pod wpływem alkoholu. Badanie przeprowadzone na miejscu zdarzenia wykazało, że miała w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.