24.05.2018
Kolejną prześmiewczą scenkę wobec senator Anny Marii Anders i wiceministra Jarosława Zielińskiego odegrali w czwartek (24.05) na Placu Marii Konopnickiej w Suwałkach zwolennicy Komitetu Obrony Demokracji. Grupa kilkunastu osób miała maski z wizerunkami senator i posła, przebrania stewardes, fotele i baner z napisem „Ma się swoje lata, więc się trochę lata”. W ten sposób chcieli pokazać wysokie wydatki senator na podróże służbowe i zwrócić uwagę, na – ich zdaniem- rzadkie wizyty Anny Marii Anders na Suwalszczyźnie, czyli swoim okręgu wyborczym. Podobne przedstawienie miało miejsce tydzień temu na wspomnianym placu i przed biurem senator w Suwałkach. W czwartek (24.05) jednak nastroje zdawały się być mniej radosne. A wpływ na to miał między innymi wyrok suwalskiego sądu, który przed południem uznał trzech aktywistów KODu winnym zakłócenia porządku na wystawie o Armii generała Władysława Andersa. Na miejscu Radio 5 rozmawiało z Piotrem Łopaciukiem, wcześniej uniewinnionym w procesie aktywistów KODu.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: AP
Zdjęcie: Radio 5