25.03.2018
Morsy z Ełckiego Klubu „Arktyka” pożegnały zimę i powitały wiosnę. Barwny i rozśpiewany korowód przeszedł w niedzielę (25.03) ełcką promenadą. Nie zabrakło oczywiście topienia Marzanny.
Powitanie wiosny nie oznacza końca kąpieli w jeziorze. Członkowie klubu zapowiadają, że będzie ich można spotkać na Plaży Miejskiej jeszcze do końca kwietnia.
„Morsowanie” staje się coraz bardziej popularne. W mijającym sezonie szeregi klubu zasiliło 40 nowych osób. Obecnie „Arktyka” liczy prawie 200 członków.
– Kąpiele w zimnej wodzie to same korzyści dla zdrowia – przyznaje Alicja Śliwa, prezes Klubu Morsów „Arktyka”.
Podczas niedzielnego (25.03) powitania wiosny nie zabrakło zaprzyjaźnionych morsów z okolicznych miast jak Grajewo, Suwałki czy Gołdap. Dla niektórych był to pierwszy sezon zimowych kąpieli, inni kąpią się od wielu lat.
Najmłodszym morsem w Ełckim Klubie Morsów „Arktyka” jest 11 letni Tobiasz, którego do zimowych kąpieli zachęcił dziadek.
Niedzielne (25.03) powitanie wiosny z morsami zakończyła kąpiel w jeziorze oraz zabawa i ognisko w ogrodach Centrum Edukacji Ekologicznej.