18.07.2018
Rusza remont piramidy w Rapie. We wtorek (17.07.18) Nadleśnictwo Czerwony Dwór podpisało umowę na prace konserwatorskie i remontowo-budowlane grobowca rodziny von Fahrenheid. Tym samym uda się perłę architektury i jedyny taki zabytek polski położony w lesie uratować od zniszczenia.
Jak mówi Tomasz Łakowski, sekretarz nadleśnictwa, to była ostatnia szansa na ratunek unikatowej budowli.
Środki na te działania, czyli 890 tysięcy złotych, pochodzą z Funduszu Leśnego. Wcześniej w piramidzie prowadzono działania przygotowawcze.
Historia zabytkowej piramidy kryje wiele tajemnic. Wiemy, że powstała pod koniec XVIII wieku. Na taki, a nie inny kształt grobowca według jednej z hipotez mógł mieć wpływ pomysłodawca jej wzniesienia – baron związany z lożą masońską – Friedrich Wilhelm. Początkowo służyła jako miejsce do magazynowania lodu, następnie została grobowcem rodziny von Fahrenheid. Zniszczeniu uległa podczas obu wojen. W latach siedemdziesiątych doszło do profanacji zmumifikowanych tu ciał. Sam proces mumifikacji możliwy był dzięki wyjątkowym warunkom panującym w piramidzie.
W piramidzie pochowano szczątki trzech pokoleń rodziny von Fahrenheid. Ta miała swoją siedzibę w Rapie. W okolicy odkryto skanerem laserowym ślady parku pałacowego.
Autor: wm
Źródło: Nadleśnictwo Czerwony Dwór