02.08.2018
Ełk
Salwy śmiechu w Ełckim Centrum Kultury mogą oznaczać tylko jedno – trwa 24. Mazurskie Lato Kabaretowe MULATKA. Impreza wystartowała w czwartek (2.08.18). Do miasta zjechali satyrycy, prześmiewcy, kabareciarze, aby do łez rozbawić publikę spragnioną śmiechu.
O to, by widzowie spędzili w tym roku 24. Mazurskie Lato Kabaretowe w jak najlepszych humorach, dbają między innymi: Kabaret Zachodni, Ewa Błachnio i zespół Muzikanty, Kabaret Chyba, Kabaret Młodych Panów, Łowcy.B, Formacja Chatelet, Krzysztof Daukszewicz, Ireneusz Krosny i Kabaret Smile.
Co przyciąga publiczność na tę imprezę? – mówi Jerzy Laskowski, który przyjechał na „Mulatkę” z Białegostoku.
Tradycyjnie podczas festiwalu nie zabraknie zmagań o GRAND PRIX „Mulatki”. Czy impreza jest znana wśród kabareciarzy i czy ma już swoją markę?
– Oczywiście, że tak – nie ma wątpliwości Arkadiusz „Pan” Pawłowski z ekipy Pod Napięciem.
W jury, które oceniać będzie występy: Krzysztof Daukszewicz, Grzegorz Dolniak i Jacek Fedorowicz. Spytaliśmy Krzysztofa Daukszewicza, dlaczego systematyczne dawki dobrego humoru są nam potrzebne.
Warto dodać, że na scenie „Mulatki” swoje pierwsze kroki stawiały takie kabarety, jak: Jurki, Ciach, Ireneusz Krosny, Grzegorz Halama, Mumio, Łowcy.B, Kuzyni, Ani Mru Mru, Widelec, Noł Nejm, Czesuaf czy PUK. Szczegółowy program imprezy, która potrwa do niedzieli 5 sierpnia, jest dostępny na stronie internetowej Ełckiego Centrum Kultury. Patronat medialny sprawuje Radio 5.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wm