07.05.2018
Noc w bagażniku swojego auta spędził 29-letni mieszkaniec Gołdapi. Uwolnił go brat, który przyjechał z kompletem zapasowych kluczyków. Mężczyznę zaalarmowali policjanci. Z ich ustaleń wynika, że 29-latek zatrzasnął się w bagażniku swojego samochodu w niedzielę (06.05.) wieczorem będąc pod wpływem alkoholu. Gołdapianin nie potrafił wytłumaczyć, po co wszedł do bagażnika. Nie mając przy sobie telefonu komórkowego mógł jedynie wołać o pomoc. Ta historia ma swój szczęśliwy finał. W poniedziałek (07.05.) rano krzyk mężczyzny usłyszała kobieta. Zadzwoniła do gołdapskich policjantów z informacją, że z bagażnika jednego z aut na parkingu dobiega wołanie o pomoc. Funkcjonariusze powiadomili brata mężczyzny, który przywiózł klucze od auta – informuje Marta Andruczyk z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
To zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. Mimo wiosny w kalendarzu temperatury mamy już letnie, dlatego policjanci przypominają:
