13.02.2020
Augustów
Nawet kilkanaście godzin trwają już posiedzenia Rady Miejskiej w Augustowie. Tak długo nie debatuje żaden z samorządów na Suwalszczyźnie. Sesje, w zależności od liczby uchwał w miastach, gminach i powiatach zajmują zwykle 3-4 godziny. Tymczasem w Augustowie obrady zajmują zwykle osiem i więcej godzin. W ostatnim czasie obrady podzielono na dwa dni i w sumie sesja trwała kilkanaście godzin. Alicja Dobrowolska, przewodnicząca gremium uważa, że na sytuacje rzutują polityczne rozgrywki i prywata. Ponadto, jak twierdzi przewodnicząca, jeden z radnych nie zważa na zasady i sam sobie udziela głosu. Nie pomaga nawet wyłączanie mikrofonów.
Co więcej, zmiany nie przynoszą nawet wielogodzinne rozmowy na poprzedzających sesję komisjach. Z przykładów, jakie przedstawia przewodnicząca wynika, że wypracowanie jednogłośnego stanowiska na komisji, nie gwarantuje jednogłosowości na sesji.
Autor: AP