13.10.2018
Od sprawnego działania służb ratowniczych zależało życie mieszkańca Mrągowa.
W piątek (12.10.18) około godziny 8.00 operator numeru 112 odebrał telefon z terenu Mrągowa. Dzwonił mężczyzna, który był w stanie tylko poprosić o pomoc, następnie się rozłączył. Próby skontaktowania się z numerem, z którego wykonano połączenie, nie udały się, nikt nie odbierał telefonu.
Specjaliści z Centrum Powiadamiania Ratunkowego szybko ustalili adres, pod którym zarejestrowany jest numer telefonu. Okazało się, że jest to Mrągowo.
Na miejsce udali się policjanci. Jednak pod wskazanym adresem potrzebujący pomocy mężczyzna nie mieszkał. Kobieta, z którą rozmawiali policjanci, domyśliła się, że może chodzić o jej znajomego. Niestety, ona też nie wiedziała, gdzie może mężczyzna przebywać.
Podała telefon do innej kobiety, która mogła wiedzieć coś więcej na ten temat. Policjanci natychmiast skontaktowali się z nią. Kobieta wskazała miejsce, gdzie zgłaszający może mieszkać.
To tam właśnie mundurowi zastali mężczyznę proszącego o pomoc.
Funkcjonariusze zdążyli w ostatniej chwili. Okazało się, że mężczyzna ma problemy z sercem.
Szybko więc trafił na szpitalny oddział ratunkowy.
Źródło: KPP Mrągowo
Autor artykułu: wk