30.05.2019
Ełk
– Trzeba mieć wielkie serce i niezmierzone pokłady cierpliwości – tak o ludziach, którzy tworzą rodziny zastępcze mówi Iwona Nowakowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Ełku. W czwartek (30.05.19) w Ełckim Centrum Kultury rodziny zastępcze obchodziły swoje święto. Były nagrody, wyróżnieni oraz wykłady. Ale też rozmowy i dzielenie się doświadczeniem.
– To są wspaniali ludzie – mówi Iwona Nowakowska.
Rodzicielstwo zastępcze to wyzwanie, ale też niepewność. Często do decyzji o stworzeniu takiej rodziny przyczyniają się okoliczności. Tak było w przypadku Bożeny i Krzysztofa Grzęda.
Ewa Moroz ze Starych Juch rodzinę dla potrzebujących dzieci stworzyła, bo chciała pomóc.
Na terenie powiatu ełckiego w ubiegłym roku do pieczy zastępczej trafiło 50 dzieci.
Źródło: Radio 5
Autor artykułu: wk