08.05.2016
Orkiestra, jazzband, zespoły taneczne, kilkudziesięciu chórzystów oraz gwiazdy światowego formatu. Wszystko na jednej scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury za sprawą koncertu finałowego SoulWałki Gospel Workshop. To podsumowanie trzydniowych warsztatów dla chórów gospel, które prowadził Phillip Carter, wokalista i kompozytor ze Stanów Zjednoczonych. – Projekt to coś więcej niż połączenie gospel i jazzu. To ogromna energia i moc – mówi Anna Szafranowska, organizator warsztatów.
Phillip Carter w rozmowie z Radiem 5 przyznał, że w Polsce jest dopiero drugi raz w życiu. Zapewnił jednak, że wróci tu na pewno bo wokaliści i uczestnicy warsztatów zrobili na nim piorunujące wrażenie.
Podczas koncertu finałowego Carterowi towarzyszyli uczestnicy kursu – członkowie chórów gospel z całej Polski, w tym Suwałki Gospel Choir Suwalska Orkiestra Kameralna, Jazz Band z Krakowa oraz zespoły: Suwalszczyzna, Flex, Dotyk, Radość i Dance Academy. Gościem specjalnym była Michelle John, wokalistka z Wielkiej Brytanii, która również prowadziła warsztaty. Wszystkiemu towarzyszył też pokaz mikrofotografii Marka Misia. Całość stworzyła niezwykłe widowisko. Wszystko zaczyna się jednak do gospel. To żywiołowość, radość i pozytywna energia. – Noga sama chodzi – chce się tańczyć i śpiewać – mówi Arleta, która przyznała, że na tego typu koncercie była po raz pierwszy.