05.09.2016
Pijany wyładował złość na zaparkowanym samochodzie. 23-letniego wandala zatrzymali ełccy policjanci. W niedzielę (4.09) w nocy zostali poinformowani, że ktoś demoluje auta na jednym z parkingów. Na miejscu mundurowi potwierdzili, że ktoś zniszczył samochód marki Volvo. W pojeździe w kilku miejscach porysowana została powłoka lakiernicza i wybite tylne klosze lamp. Straty oszacowano na tysiąc złotych. Policjanci na miejscu zastali 23-latka, który odpowiadał rysopisowi podanemu przez świadka. Mężczyzna trafił do aresztu, miał w organizmie prawie promil alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut umyślnego uszkodzenia samochodu. 23-latek przyznał się do winy. Funkcjonariuszom powiedział, że był zdenerwowany, bo pokłócił się z kolegą i swoją złość wyładował na samochodzie. Zobowiązał się do pokrycia kosztów naprawy Volvo. Za zniszczenia mienia mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.