14.09.2020
Suwałki
Za zabójstwo, a nie dzieciobójstwo swojego dziecka może odpowiadać Aleksandra G. z Suwałk. Chodzi o młodą kobietę, która dwa lata temu zgłosiła się do suwalskiego szpitala. Lekarze stwierdzili wówczas, że niedawno urodziła, a zawiadomieni o tym policjanci znaleźli zwłoki noworodka. Początkowo, wobec kobiety zastosowano dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Kiedy jednak wyniki sekcji zwłok noworodka wykazały, że dziecko było zdolne do życia poza łonem matki, kobieta trafiła do aresztu. Wówczas 18-latce, postawiono zarzut dzieciobójstwa, za który grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz kobiecie może grozić kara 25 lat pozbawienia wolności a nawet dożywocie, bo sąd rozważa zmianę zarzutów. W związku z tym prawdopodobnie konieczna będzie zmiana składu sądu, a co za tym idzie – sprawa będzie prowadzona od początku.
Autor: MZ