12.02.2020
Suwałki
Przepłynąć kajakiem z Wigier aż do Bałtyku. To cel trzech suwalczan: Daniela Daneckiego, Jakuba Skrodzkiego i Arkadiusza Makowskiego. W 16 dni, chcą pokonać kajakami 1000 kilometrów szlaków wodnych. Wszystko w szczytnym celu. Swoim wyczynem chcą zachęcić firmy i instytucje do wpłacania datków na konto Społecznej Organizacji Przyjaciół Dzieci Przystań w Suwałkach. Placówka opiekuje się sześćdziesięciorgiem pięciorgiem wychowanków. Dzieci mają tam zapewnioną pomoc w odrabianiu lekcji, zajęcia sportowe i socjoterapeutyczne oraz posiłki. „Przystań” pomaga też całym rodzinom, przekazując żywność i ubrania. Kajakarze do polskiego morza popłyną Czarną Hańczą, Kanałem Augustowskim, Biebrzą, Narwią i Wisłą. Odwiedzą m.in Augustów, Łomżę, Ostrołękę, Pułtusk, Płock, Toruń, Bydgoszcz, Grudziądz, Kwidzyn i Mikoszewo. Na trasie będą zbierać środki. O szczegółach wyprawy opowiadali w środę (12.02) na antenie Radia 5 Daniel Danecki i Jakub Skrodzki, kajakarze z Suwałk.
To już nie pierwsza taka wyprawa suwalczan. W 2018 roku przepłynęli Czarną Hańczą – od źródła rzeki, aż do ujścia, czyli do Niemna na Białorusi. – Początek to po prostu pomysł aby spełniać marzenia. Przy okazji chcemy zrobić coś dobrego – mówią podróżnicy.
Suwalscy kajakarze z Wigier do Bałtyku popłyną 9 maja (09.05). Start w Klasztorze nad Wigrami. Meta nad Bałtykiem.
Autor: mz
