19.12.2016
Mężczyznę podejrzanego o dokonanie kilku kradzieży na terenie gminy Raczki zatrzymali suwalscy policjanci. Do stodoły, gdzie pod sianem ukrył się 38- latek, funkcjonariuszy doprowadził policyjny pies. Mundurowi dostali informację o włamaniu do jednego z domów na terenie gminy Raczki. Okazał się, że ktoś włamał się do nowo budowanego budynku, ale nic nie ukradł. Policjanci użyli psa tropiącego, który doprowadził ich do zabudowań jednej z posesji na terenie gminy. W trakcie sprawdzania stodoły, pod stertą siana mundurowi znaleźli mężczyznę.
Ustalili, że 38- latek od dłuższego czasu kradł na terenie gminy, gdzie mieszkał. W zajmowanych przez niego pomieszczeniach ujawnili różne przedmioty, pochodzące z kradzieży i włamań. Odzyskana taczka, pompa do wody oraz brony, grzejniki i kosiarka wróciły już do właścicieli. Ogólna wartość strat wynosi około 5 tysięcy złotych. 38- latek usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Teraz jego postępowaniem zajmie się sąd.
